SZKOŁA PODSTAWOWA W ZIELENIU
im. gen. Tadeusza Kościuszki
 
     
 
16 grudnia 2019 r. uczniowie "Zerówki" a także przedstawiciele Samorządu Uczniowskiego naszej szkoły, z panią Justyną Sul - Rumińską i panem Marcinem Wróblewskim pojechali do Wąbrzeźna, aby dostarczyć dla "Stowarzyszenia S.O.S. Dla Zwierząt Wąbrzeźno" dary, które zostały zebrane przez społeczność szkolną. Były to koce, niepotrzebne w domu ręczniki, zabawki, a także i przede wszystkim karma, zarówno ta sucha, jak i mokra. Zbiórkę, podobnie jak w ubiegłym roku rozpoczęliśmy już w połowie listopada. Dla większej mobilizacji Rada SU ogłosiła konkurs, którego wygraną stanowił wyjazd do Wąbrzeźna w celu dostarczenia pomocy, a także wizyta w Państwowej Straży Pożarnej w Wąbrzeźnie. Tegoroczna zbiórka przebiegała od samego początku pod przewodnictwem "Zeróweczki". Uczniowie, a także ich rodzice tak bardzo się zaangażowali w misję, że nie wypuścili palmy pierwszeństwa od samego początku do końca.
Zebraliśmy sporo podarków dla zwierząt, sami nawet nie spodziewaliśmy się, jak tego jest dużo, dopóki nie zaczęliśmy pakować się do naszego autobusu. Daliśmy radę! Potem jeszcze tylko doniesienie tego wszystkiego do siedziby Stowarzyszenia, krótka zabawa z ratowanymi kociakami, przekazanie darów na ręce Pani Sandry, pamiątkowe zdjęcia i dalej w drogę.
Nasi najmłodsi uczniowie przebrani w mundurki strażackie i kaski poszły szkolić się z zakresie pożarnictwa i beżpieczeństwa w ramach akcji "Ognik", natomiast uczniowie klasy siódmej z dwoma panami strażakami udali się na zwiedzanie strażnicy i poznawanie tajników pracy strażaka. Dowiedzieli się wielu ważnych informacji, na przykład co robić, kiedy widzimy pożar, bądź wypadek, jak udzielać pierwszej pomocy, jakiego sprzętu używają nasi dzielni gospodarze w akcjach ratunkowych, mogli założyć strój strażacki, a także zmierzyć się z wagą nożyc hydraulicznych do rozcinania karoserii samochodowych. Zarówno starsi jak i młodsi dowiedzieli się jak ważna jest praca strażaka i jak należy postępować, by albo nigdy, albo jak najrzadziej korzystać z ich pomocy. Sporo powiedziane było też o czadzie - podstepnym zabójcy zimowa porą. Gwiazdą wizyty w Straży Pożarnej był ich kot - "Florek", który wygrzewał się w cieple komputerów i dawał się wszystkim pogłaskać.
Wróciliśmy zmęczeni ale wyjątkowo radośni, bo nie dość, że pomogliśmy zwierzakom przetrwać zimę, to jeszcze odbyliśmy bardzo ciekawe szkolenie, zupełnie inne niż w szkole i zdobyliśmy w praktyczny sposób wiedzę, która będziemy wykorzystywać na codzień.
W tym miejscu Rada Samorządu Uczniowskiego wraz z opiekunem chciałaby podziękować wszystkim uczniom, rodzicom i nauczycielom, którzy włączyli się w naszą akcję pomocy zwierzętom! Dziękujemy Wam bardzo!
Opiekun Samorządu Szkolnego