SZKOŁA PODSTAWOWA W ZIELENIU
im. gen. Tadeusza Kościuszki
 
     
 
Witamy Was serdecznie - Wasz Crazy Samorząd Uczniowski. NIe poddajemy się, i mimo tego, że pogoda zepsuła nam rowerowy rajd , przygotowaliśmy dla Was następną, mamy nadzieję, że wyjątkowo udaną imprezę - szaloną "Noc w szkole"!! No właśnie - kiedy wszystkie smutne kujony idą na weekendowy odpoczynek, my zostajemy w szkole, by się uczyć przez zabawę, przy okazji pobyć z naszymi nauczycielami nie na lekcji, "na sztywno", ale tak rozrywkowo i "na luzie".
W piątek - 18 października 2019 r. rodzice przywieźli nas do szkoły na godzinę dziewiętnastą no i zaczęło się. Na początku wszyscy zostali zakwaterowani w swoich "apartamentach" (sale lekcyjne) i zapoznani przez członków Rady Samorządu Szkolnego z regulaminem imprezy i jej harmonogramem. Po tej części oficjalnej zajęliśmy się już pracą w podgrupach. "Maluchy" - piąto - i szóstoklasiści przygotowali swoją sypialnię, a "siódmaki" i "ósmaki" dodatkowo oprócz sypialni musieli jeszcze "ogarnąć" świetlicę szkolną i salę "telewizyjną" , gdzie miał się odbyć wielki seans filmowy. Obie drużyny dzielnie dopingowała, przeszkadzając jak mogła "Kluska", zaprzyjaźniony z nami pies, na którym uczyliśmy się już pielęgnacji zwierząt i właściwej opieki nad nimi, a także dowiedzieliśmy się jak pomóc naszym podwórkowym przyjaciołom przetrwać nadchodząca zimę, jak porzygotować psie budy do tego mroźnego sezonu. Można powiedzieć, że to taka nasza maskotka tych nocnych spotkań.
Po quizie wiedzowym dotyczącym szkoły, miejscowości i ogólnej znajomości "co jest gdzie?" przeszliśmy na świetlicę szkolną, by zjeść zamówioną wcześniej przepyszną kolację - niespodziankę. Po wypiciu pysznej herbatki, przygotowanej wcześniej przez nasze "drogie panie" z obsługi, rzuciliśmy się w wir rozgrywek w piłkę siatkową i konkursów sportowych, między innymi rzutów osobistych do kosza.
Zmęczeni i zdyszani, na ukojenie emocji i sportowej gorączki obejrzeliśmy wyjątkowo przejmujący film w reżyserii Randalla Wallace'a "Niebo istnieje naprawdę". Potem była jeszcze dyskoteka, bicie rekordu szkoły w tańcu grupowym, różnorakie gry i zabawy "analogowe", aż w końcu o 3:15 nad ranem przyszła kolej na higienę i udanie się na spoczynek. I to nie koniec jeszcze, bo oczywiście spać poszli tylko nieliczni i nasi, biedni opiekunowie: panie - Ewa Kurzyńska i Hania Berg, oraz pan Marcin Wróblewski, męczyli się z nami aż do świtu. O godzinie 6:30 rozpoczęliśmy wielkie sprzątanie i po nim udaliśmy się po godzinie siódmej do rodzinnych domów, na zasłużony odpoczynek. Pragnę nadmienić, że w tej "Nocy w szkole" wzięło udział 55 uczniów! Dziękujemy i pozdrawiamy wszystkich, którzy pomogli nam zorganizować to wszystko, wzięli na siebie odpowiedzialność za nasze działania.
Przewodnicząca RSU - Oliwia Patyna